niedziela, 19 maja 2013

Masło shea w formie muffinki z dodatkiem olejku arganowego i protein mleka koziego, The Secret Soap Store

Uwielbiam masaże, a ostatnio lubię je urozmaicać różnymi olejkami, oliwkami czy.... muffinkami! Chodzi mi oczywiści o masło shea z różnymi dodatkami, które uformowano i zapakowano tak, by przypominało smakowitą muffinkę. Zbita - w zasadzie twarda - konsystencja początkowo mnie przeraziła, a co było potem? 

She Spa Fit, odżywcze maslo do ciała i masażu, argan&goats
Masło wzbogacone jest proteinami mleka koziego, posiada właściwości odżywcze. Bogaty komfort nawilżania dzięki wysokiej zawartości Masła Shea (80%), obfite w witaminy z grupy E+C, wzbogacone sześcioma olejami: arganowym (EcoCert), awokado (EcoCert), makadamia, ze słodkich migdałów, z pestek winogron i oliwy z oliwek. Delikatna konsystencja kusi delikatną wonią, dbając o Twoje ciało i stan ducha. Masło przeznaczone jest do wszystkich rodzajów skóry, pozostawia delikatny film nadając skórze aksamitną miękkość, nie powoduje zaczopowania ujść mieszków włosowych. Jest ono naturalnym filtrem UV; wspomaga proces zatrzymania wody w komórkach zachowując naturalnym poziom nawilżenia oraz pH skóry. Pomocne jest także w niektórych chorobach skóry jak trądzik, łuszczyca czy dermatozy, nie zawiera parabenów, olejów mineralnych, pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych genetycznie (eco formuła). Masło w kontakcie ze skórą i pod wpływem jej ciepła zmienia konsystencję na płynną. Doskonale stymuluje, uelastycznia, dostarcza skórze witamin, antyoksydantów, głęboko nawilża, poprawia krążenie, wzmacnia i odżywia naskórek, relaksuje, zapewnia dobre samopoczucie. Można stosować jako balsam do suchej i bardzo suchej skóry.
Skład:
Opakowanie i konsystencja moim zdaniem: Przyznaję, że na początku byłam przerażona taką formą kosmetyku do smarowania ciała lub do masażu. Wydawało mi się, że taka konsystencja nie będzie odpowiednia i będę miała problem z rozprowadzeniem. Szybko jednak okazało się, że faktycznie muffinka rozpuszcza się na skórze, dwa przeciągnięcia po plecach i mamy odpowiednią ilość masła do masowania. Problemem okazało się opakowowanie muffinki. Po otworzeniu folli, nie mamy gdzie jej schować, a pozostawienie jej otwartej nie jest higieniczne, przyczepiają się do niej wszelkiego rodzaju paprochy. Kiedy ubędzie nieco masła, kłopotliwe staje się także smarowanie, ponieważ papierek otaczający muffinkę drapie po skórze. Masło pięknie pachnie, jest to orzeźwiający, delikatnie cytrusowy zapach, idealny na lato!
Działanie: Przede wszystkim masło świetnie działa na zmysły, ponieważ zapach pozwala się odprężyć i orzeźwia podczas upału. Dobrze wpływa także na plecy, umila masaż, jednak po masażu nie wchłania się do końca w plecy, przez co założenie na siebie ubrania jest raczej niemożliwe. Odżywione i natłuszczone plecy wydają się być gładkie Producent zapewnia o wpływie na różne choroby skóry, m.in. trądzik ("pomocne jest także w niektórych chorobach skóry jak trądzik") co bardzo mnie zainteresowało, bo od dawna zwalczam pojawiające się na moich plecach krostki. Niestety, ale po trzech masażach z muffinką, moje plecy przeszły prawdziwy wysyp pryszczy, co zasugerowało mi, że masło zapycha moją skórę i przestałam stosować je przy masażu. Nadal świetnie pielęgnuje moje wysuszone łokcie, a czasami przed snem smaruję nim stopy, jednak zdecydowanie bałabym się po raz kolejny zaryzykować użycia go do pleców.
Moja ocena: 4-/6 Największe minusy muffinki to forma opakowania i zapychanie skóry na plecach. Serdecznie polecam ją osobą, które nie mają problemów z trądzikiem, jeśli jednak - tak jak ja - męczycie się z niespodziankami na plecach, zdecydowanie nie jest to produkt dla Was.
Cena: 11,30zł/50g tutaj, moim zdaniem cena jak najbardziej do przełknięcia ;-)

16 komentarzy:

  1. Sam kosmetyk jak najbardziej tak,:) ale to opakowanie aż odstrasza :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajny, przetestowałabym :))

    OdpowiedzUsuń
  3. JA problemów z zapychaniem nie mam, ale te opakownaie mnie skutecznie odpycha - ktoś poleciał po kosztach z taką formą. Moze jest i Ona ładna ale totalnie nie praktyczna;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, powinna być chociaż możliwość dokupienia metalowego/plastikowego pojemniczka, jak robią inne firmy. Tutaj jest to zupełnie nieprzemyślane.

      Usuń
  4. eh u mnie niestety trądzik na plecach się pojawia :(

    OdpowiedzUsuń
  5. smakowicie się prezentuje, ale to opakowanie to właściwie jest takie aby tylko cieszyło oczy, bez stosowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że opakowanie trochę tandetne ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się bardzo smacznie mam nadzieje, że używa się go bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze, jak pierwszy raz zobaczyłam to masełko pomyślałam sobie ale super wygląda i chyba coś mnie musiało zamroczyć, bo faktycznie strasznie nieprzemyślane opakowanie....

    co do działania - również mam problemy z plecami, bardzo pomogło mydełko aleppo :)
    a takie masło by mi było idealne na nogi, kolana i łokcie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja obecnie zaczęłam kurację pleców z Pharmaceris T, Body Sebostatic, ale jeśli się nie sprawdzi, to sięgnę po aleppo :)

      Usuń
  9. Jak zapycha to nie dobrze:/ opakowanie też bez szału :/

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze faktycznie to opakowanie jest tragiczne..ale samo w sobie czyste masło shea uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nawilża fantastycznie, ale fakt - opakowanie jest beznadziejne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. opakowanie mnie naprawde zadziwiło ;P
    a co do stosowania może kiedyś na próbe się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...