niedziela, 7 kwietnia 2013

Cukrowy peeling kakaowy - idealny ścierak o okropnym zapachu

Do recenzji tego ścieracza zbierałam się bardzo długo, bo zazwyczaj wolę pisać o kosmetykach pozytywnie, niż negatywnie :) Cukrowy peeling Perfecta otrzymałam jakiś czas temu, gdy zostałam wybrana poprzez aplikację na facebooku firmy. 
Co obiecuje producent: Cukrowy peeling co ciała o właściwościach złuszczających i wygładzających.
Naturalne kryształki cukru - usuwają martwe komórki naskórka i wygładzają powierzchnie skóry.
Masło kakaowe i olej z gardenii, przyspieszają proces odbudowy naskórka, znakomicie regenerują, nawilżają i zapobiegają wysuszaniu skóry
.
Moim zdaniem: Opakowanie i działanie peelingu zdecydowanie na plus. Jest gęsty, gruboziarnisty i suchy, a co za tym idzie - świetnie ściera. Zostawia tłusty film na skórze, ale jest to ten film, który określiłabym jako przyjemny :) Czuję, że skóra jest dobrze natłuszczona i odżywiona. Regularne peelingowanie ciała porządnie wygładza i długofalowo nawilża. Zapach peelingu - na początku - bardzo mi się spodobał. Wydawał się naturalny i zbliżony do naturalnego kakao, jednak... w połączeniu z wodą zaczyna najzwyczajniej w świecie śmierdzieć, staje się duszący. Jest nieprzyjemny do tego stopnia, że nie jestem w stanie używać go w zamkniętej kabinie, mimo szczerych chęci. Przy tym zapachu, pokochałam wersję waniliowo-pomarańczową. :) Peeling ostatecznie używam do stóp i jakoś daję radę.

Według mnie cukrowe peelingi Perfecty to najlepsze ścieraki, jednak zapachy nie do końca takie, jak lubię. W kolejce czeka jeszcze solny peeling z czarną porzeczką, może będzie lepszy? 

23 komentarze:

  1. dobrze, że napisałaś tę recenzję bo ostatnio zamierzałam go kupić, i zapewne na nic by mi się zdał, bo jestem uczulona odnośnie ładnego zapachu kosmetyków do ciała;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za peelingami Daxa. Miałam kilka i mam jeszcze dwa z zapasie i mimo, że leżakują prawie rok już u mnie, to jakoś nie mam ochoty :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam, to dla mnie najlepsze peelingi, ale ten zapach.... Nie do zniesienia :(

      Usuń
  3. Mnie nie odpowiadają te peelingi. Parafinowa otoczka doprowadza mnie do szału :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do niej sie przyzwyczaiłam, a do szału doprowadza mnie zapach :P

      Usuń
  4. Ja nie lubię tych peelingów bo nie wiem czy dobrze ściera czy to ta warstwa parafiny tak wygładza.
    Wolę już moją szorstką gąbkę antycellulitową, albo zrobić sobie sama z cukru i oliwki dla dzieci z Rossmanna czasem dodam do tego kawy ;)


    http://avida-dolars.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. a to mnie zaskoczyłaś bo mi ten zapach bardzo odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze to z moim peelingiem cos nie tak? Bo jak jest suchy, to mnie zachwyca, ale po nalozeniu na mokre cialo... Grrr okropny:(

      Usuń
  6. Hmm ... myślę, ze kwestia zapachu to sprawa bardzo indywidualna i każdy powinien sam wypróbować i się przekonać czy odpowiada mu czy nie.
    Ale skoro zapach jest pierwotnie ładny, a w połączeniu z wodą zmienia się o 360 stopnie to już nie wiem co jest nie tak .... i dlaczego tak się dzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja osobiście lubię zapach kakao ale jeśli zapach jest duszący to zdecydowanie odpada :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również nie przepadam za zbyt intensywnymi zapachami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze żadnego, a lubię porządne zdzieraki

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli mocny i gruby to idealny dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię mocne zdzieraki :) wersja z porzeczką faktycznie może być milsza dla nosa ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tej wersji nawet nie widziałam w sklepie :( Ale niespecjalnie mnie zachęciłaś do poszukiwań ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ich peelingi, ale nie każdy zapach właśnie mi pasuje. Jakoś osobiście sięgam po ten z marcepanem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za marcepanem nie przepadam, ale moze pomysle nad tą wersja jak wykoncze to, co mam :)

      Usuń
  14. Jeszcze go nie widziałam, a to moje ulubione peelingi. Pomimo niepochlebnej opinii o jego zapachu chyba i tak nie zdołam się oprzeć, aby go nie kupić. Koniecznie sama muszę sprawdzić ten zapach, bo pozostałe są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też ulubione, ale ten zapach jest bardzo nieprzyjemnu dla mnie, ciekawa jestem czy Tobie sie spodoba :)

      Usuń
  15. Nie miałam tych peelingów. Ale jestem wrażliwa na zapachy, więc boję się troszkę zaryzykować z tym konkretnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam nadzieję, że to masło, które mam w tej wersji zapachowej będzie ładniej pachniało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi sie, ze maslo moze byc swietne. Peeling tez doskonale pachnie, zanim dojdzie do kontaktu z wodą,,,,

      Usuń
  17. Był czas, że scrub Dax'a był jednym z ulubionych, ale mało wydajny. Szukam czegoś, co przebije peeling cukrowy Phenome a okaże się bardziej przyjazny cenowo. Z drugiej strony kiedy firma ma fajne rabaty jak np. -40% to cena mniej boli a produkt jest bardzo wydajny.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...