sobota, 6 października 2012

Pomarańcza i wanilia... jak to połączenie sprawdziło się na moim ciele?

Produkt: Cukrowy peeling do ciała waniliowo - pomarańczowy złuszczająco - antycellulitowy
Firma: DAX Cosmetics, Perfecta SPA
Zastosowanie: do ciała
Cena: ok. 17zł/225ml

Peeling zamknięty w bardzo wygodnym i praktycznym słoiczku. Nie ma problemów z zużyciem peelingu do końca(dodatkowo kontrolujemy, ile peelingu zostało) czy ze ślizganiem się w czasie kąpieli w dłoni. Jeśli chodzi o kształt, jakość to nie mam żadnych zastrzeżeń. Design również w porządku, brązowy kolor zdecydowanie pasuje do owej nuty zapachowej. Dodatkowym plusem jest, że peeling posiada ochronne sreberko, dzięki czemu wiemy, że na pewno nie był wcześniej dotykany.

Ku mojej radości peeling jest gęsty. Dla mnie najważniejsze, aby taki kosmetyk nie przelewał się przez palce, bo wtedy nawet nie liczę, że będzie pełnił funkcję "ścierania" mojej skóry. W tym wypadku, nie mam żadnych wątpliwości, że doskonale spisze się w swojej roli, jest gruboziarnisty, zupełnie taki jak granulki cukru. Łatwo się go rozprowadza, lekko się kruszy, ale to normalne przy "suchych" peelingach.
Po dwóch zaletach, niestety, do głowy przyszedł mi zapach, który... zupełnie mnie nie uwiódł. Jeszcze zanim otworzyłam, połączenie wanilii i pomarańczy nie wydawało mi się odpowiednie. Woń, która się wydobyła po zdarciu sreberka, tylko potwierdziła moje obawy. Poza tym, że zapach zupełnie mi nie odpowiadał, to był bardzo intensywny, szybko rozchodził się po całej łazience. Dla osób, które polubią to połączenie, będzie to zaleta, ale dla mnie - ogromna wada. Na szczęście, z czasem użytkowania jego zalety przekonały mnie na tyle, że dałam radę przyzwyczaić się do tego zapachu, który wydaje mi się mniej intensywny i denerwujący.


Nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat właściwości antycellulitowych, ponieważ wiadomo, że sam peeling nie pomoże. Możliwe, że gdybym stosowała odpowiednią dietę i ćwiczenia, to peeling przyśpieszyłby efekt znikania cellulitu. Uważam jednak, że serwując peeling naszemu ciału, zarazem serwujemy masaż, który - jak każdy wie - powoli, ale skutecznie zmniejsza cellulit.

Po każdym użyciu, na mojej skórze zostaje film, który odpowiednio natłuszcza moją skórę. Idealnie sprawdza się do nóg, jednak nie przepadam mieć "oblepionych" nim rąk, czy okolic brzucha, nie wspominając o ramionach czy plecach, dlatego stosuję do wyłącznie na uda i łydki. Przyjemnie czuć, że nogi są porządnie nawilżone i natłuszczone, a przy regularnym stosowaniu, zauważyłam, że skóra jest nieco elastyczniejsza.

Słowem podsumowania, jest to dobry peeling, jednak zdecydowanie wybrałabym dla siebie inny zapach. Po drugie, przez film, który zostawia na skórze(jakby była nawoskowana) używałam go tylko do nóg. Czy kupię ponownie? Tego na pewno nie, jednak chciałabym wypróbować inny peeling z Perfecty, tym razem solny, z linii morskiej. 


Jestem ciekawa również Waszych opinii. Miałyście okazję używać tego lub innych? Co uważacie na temat flimu, który pozostawia na skórze? 




11 komentarzy:

  1. A myslalam, ze zapach bedzie cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to kwestia gustu. np. mojej Mamie się podoba :)

      Usuń
  2. Nie używałam go ale chyba przypadłby mi do gustu ,nawet z takim zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam z tej serii masło do ciała i zakochałam się w tym zapachu :) Kwestia gustu :)
    Z przyjemnością dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam masło do ciała i niestety zapach okazał się nie dla mnie,jakaś taka dziwna ta pomarańcza,dałam swojej mamie i jej odpowiada. Masełko fajna konsystencja i nawilżanie ale tego zapachu zniesc nie moge!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z czasem się przyzwyczaiłam, ale chyba oddam mamie, a sobie kupię inne:)

      Usuń
  5. Miałam wersję marcepanową tego peelingu i zarówno zapach i działanie oceniam na mocny + :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, ja nie wiedziałam że istnieją marcepanowe kosmetyki :O Chcę!!!

      Usuń
  6. ja uwielbiam ten produkt za zapach działanie to mój ostatnio z denkowany ulubieniec;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam ochotę na wersję marcepanową :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam go :) Ale miałam go kupić, ale w oko wpadł mi inny :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...