Rozszerzone pory niewąpliwie spędzają sen z powiek niejednej kobiecie. Te okrągłe wgłębienia w skórze są jej naturalną budową i nie mamy możliwości całkowicie ich wyeliminowac. Zablokowane pory można jednak redukowac, a dziś przedstawię wam mój sposób na zaskórniki, ponieważ znalazłam idealny kosmetyk, które je idealnie zwęża i sprawia, że są o wiele mniej widoczne. Miałam okazję go testowac, dzięki firmie Perfecta.
Produkt: 3w1, żel myjący + maseczka + peeling
Firma: DAX Cosmetics, Perfecta No Problem!
Zastosowanie: do twarzy
Cena: ok. 13zł/225ml
Cena: ok. 13zł/225ml
Szczerze powiedziawszy, w moich rękach kosmetyk ten, pełni rolę tylko maseczki, dlatego dalej będę nazywała go w ten sposób. Zamknięta w tubce, przez co wydobycie kosmetyku z opakowania jest banalnie proste, nie sprawia problemów, nie wyciska się więcej niż powinno. Kolorowy design przykuwa uwagę, sprawia, że chętnie po niego sięgam.
Ze środka wydobywa się biały specyfik, dośc gęsty, w którym wyczuwam bardzo dużo małych drobinek. Maseczka jest odpowiednio gęsta, idealnie rozprowadza się na twarzy, nie spływa. Konsystencja również dobrze sprawdza się jako peeling. Ma ładny, ale jak dla mnie, bliżej nieokreślony zapach.
No i w ten sposób, bo opisaniu opakowania i konsystencji, przechodzimy do działania. Producent zaleca nałożenie maseczki na 5minut, jednak ja zazwyczaj trzymam ją 7-10minut. Podczas zmywania funduję sobie jeszcze dodatkowy peeling, a moja skóra pozostaje idealnie gładka. Poza tym, jest nawilżona i... pozbawiona porów. Początkowo mam dużo porów w okolicy nosa, oczu(pod i przy kącikach) i brody. Jednak po zmyciu maseczki, pory znikają, pozostaje ich nieco pod oczami (przy wewnętrznym kąciku), ale ich tam mam najwięcej, więc nie wymagam cudów. Wg producenta skóra powinna byc również zmatowiona, moja jest, ale tylko przez chwilę. Poza wygładzeniem i redukcją zaskórników, cera wygląda świeżo i promiennie.
Wiadomo, że nie jest to efekt trwały, trzeba maseczki robic regularnie, aby na bieżąco redukowac niedoskonałości. Producent zaleca stosowanie 2-3razy w tygdoniu. Używam jej już długo, nieco rzadziej (ah, ta skleroza), a maseczki ubywa bardzo powoli. Dlatego kolejny plus leci za wydajnośc i cenę, bo 13zł wydaję bez zastanowienia, kiedy wiem, że efekty są tego warte.
Znacie serię No Problem! od Perfecty? Lubicie?
Słyszałam o tym, ale jeszcze nie próbowałam :) Póki co stosuję swoje maseczki, ale ta mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńWarto ją wypróbowac, ja nie żałuję:)
UsuńNigdy wcześnie nie zwracałam uwagi na tą serię, ale wypróbuję ... zachęciłaś mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :D
Fotka twarzy super :)
Dziękuję :*
Usuńdaj znac koniecznie jak wypróbujesz
Wydaje się być dobrym produktem i fajnie sie prezentujesz z nim :)
OdpowiedzUsuńspróbowałabym, muszę ją gdzieś dorwać, bo też mam rozszerzone pory :(
OdpowiedzUsuńJak zużyję Mask of Mangaminty to na pewno się na tą skuszę :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki DAX. Fajnie, że ten produkt u Ciebie tak dobrze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJak widać, wart polecenia :)
OdpowiedzUsuńZnam ją ,ale nigdy jej nie stosowałam ale przy najbliższej okazji w kosmetycznym to się zmieni ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam antybakteryjną maseczkę gruszkową i chyba była z Perfecty. Ogólnie perfecta jest fajną firmą, kosmetyki są tanie i jakościowo nie są złe. Myślisz, że ta maseczka którą przedstawiłaś dobrze sobie poradzi z dużą ilością zaskórników?
OdpowiedzUsuń:)
Myślę, że powinna sobie poradzić - u mnie sobie radziła, jednak wiadomo, że na każdą cerę może inaczej zareagować :) Polecam jednak spróbować
UsuńMiałam ten produkt :) I dobry był :)
OdpowiedzUsuń