sobota, 15 grudnia 2012

Trochę kolorówki, poradnik do makijażu oraz paczka z akcji "Zostań urodową mikołajką"

W tym roku Mikołaj 6grudnia naprawdę się postarał i dostałam aż trzy prezenty :) I choć od Mikołajek minęło sporo czasu, to niestety przez wiele obowiązków, dopiero dziś mam czas, aby spokojnie usiąść i pokazać Wam, czym zostałam obdarowana. 

Pierwszy prezent to podarunek od Mojego Chłopaka, który /z MintiShopu/ zamówił mi paletkę Revlon oraz róż W7 CandyFloss. Zdjęcia zawartości pokażę wkrótce. A. podarował mi także najnowszą płytę Kamila Bednarka, którą baaardzo chciałam mieć, bo uwielbiam muzykę tego chłopaka. Kochanie - dziękuję! 

Druga paczuszka przyszła do mnie za sprawą moich rodziców, który kupili mi książkę - Makijaż bez tajemnic Rea Morris. Jestem nią zachwycona i choć zdążyłam ją dopiero powierzchnownie przejrzeć, nie mogę się doczekaż, aż dokładnie ją przeczytam i zgłębię wszelkie tajniki makijażu :P

Ostatnia paczuszka przyszła kilka dni temu w ramach akcji "Zostań Urodową Mikołajką". Gosia doskonale trafiła w mój gust. Dostałam trochę kosmetyków z kolorówki, coś do pielęgnacji, a także nieco słodkości i drobnych ozdóbek. Gosia się postarała i wszystko było spakowane w pięknie ozdobione pudełko. Przyznaje szczerze, że jestem zadowolona z mojej świątecznej paczuszki i mam nadzieję, że paczka, którą ja wysłałam - także przypadnie do gustu adresatce :) 
To, co dostałam ja
Oreo - mmmmmniam! Wszystkie znikneły 10sekund po otwarciu pudełeczka. Nawet ich nie uwieczniłam na żadnym zdjęciu :P 
Latte Waniliowe - od tak dawna się na nie czaiłam, aż przyszło do mnie samo. Pyszna kawa, z pyszną, waniliową pianką. 
Perfecta, maska-serum do stóp - chyba stworzone dla mnie, bo moje stópki sa na razie w opłakanym stanie i zdecydowanie przyda im się jakaś dodatkowa pielęgnacja.
Essence, magnes do manicure - skoro magnes mam, to muszę się wybrać po jakiś lakier magnetyczny... a miałam nie robić więcej zakupów w tym roku. :P
KOBO, Black Perfection Mascara + Micellar Cleanser - tusz chętnie przetestuję i jestem go bardzo ciekawa, a płynów micelarnych nigdy za wiele w moim domu.
Carmex w sztyfcie - idealny wybór! Mój truskawkowy w tubce nie nadaje się na zimę, a ten jest stworzony na takie mrozy :) Recenzja już wkrótce.
Pierre Rene, pojdedynczy, fioletowy cień - jeszcze nie używałam, ale już nie mogę się doczekać. Bardzo możliwe, że będzie mi towarzyszył w noc sylwestrową.
Kamill, krem do rąk, wersja mini - kolejna rzecz trafiona idealnie, bo od dłuższego czasu narzekam, że brakuje mi jakiegoś kremu do rąk. Ten zamieszkał w mojej torebce i w końcu moje dłonie - także poza domem - są idealnie nawilżone.
Dermika, pomarańczowa maseczka - uwielbiam pomarańcze i ich zapach, zwłaszcza zimą. Dlatego właśnie maseczka na pewno idealnie się sprawdzi, gdy urządzę sobie małe spa w domu:)
Pozostałe drobiazgi - mieniąca się ozdoba pięknie będzie wyglądała na choince, natomiast pachnący woreczek już powędrował do moijej szafy. Aniołek także jest cudny i przygarnęła go moja siostra.
Gosiu, jeszcze raz dziękuję za paczkę i mam nadzieję, że szybko otrzymasz swoją :* 

Recenzje wszystkich kosmetyków, które do mnie przyjechały pocztą - już wkrótce!

32 komentarze:

  1. sporo tego ;) .dodaję do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  2. same cudowności ;)
    Minti mają cudowny pomysł z tym pakowaniem kosmetyków, podoba mi się ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też! I podziwiam, że paczki tak szybko od nich przychodzą, mimo np. DDD :)

      Usuń
  3. szczegolnie zainteresowal mnie ksiazka...:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow ale fajne rzeczy dostałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Mikołajowo u Ciebie :)
    Gratuluję prezentów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż mi się oczy świecą jak widzę te "maleństwa" :))

    OdpowiedzUsuń
  7. ten cień pierre rene wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najbardziej podoba mi się ukryty w nim pędzelek :D

      Usuń
  8. super prezenty dostałaś:):):):):) zazdroszczę baardzo:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. hihi. zapraszam do mnie na rozdanie z minti shop (; mój ulubiony sklep internetowy.
    książkę też mam i świetna jest :)
    super prezenty. postarał się ten Mikołaj ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajna akcja mikołajkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajne prezenty dostałaś od chłopaka. I że wiedział co i gdzie zamówić?:D
    A pudełko to świetny sposób na zapakowanie prezentu! Ja jeszcze czekam na swoją paczkę od mojej Mikołajki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedział, podejrzał cwaniak gdzie ja zamawiam :D

      Usuń
  12. dziękuję Ci bardzo! :) jeśli gdzieś ją znajdę to na pewno kupię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc :* wiem, że są w Naturze

      Usuń
  13. jestem bardzo ciekawa ksiazki wiec daj o niej wiecej znac;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno pojawi się post poświęcony tej książce, prawdopodobnie między świętami a nowym rokiem :)

      Usuń
  14. ale piękna mikołajowa paka!
    a tej książki jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta książka też by mi się przydała ;p;p Świetne prezenty ;) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Jasne. To też SatinSoft, tylko z inną numeracją, ja mam HP 6520, a niebieski jest 6522 :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hejka:) cieszę się, że podobała Ci się Mikołajkowa paczka:) Ja również jestem zachwycona swoją niespodzianka od Ciebie, doskonale trafiłaś w mój gust- dziękuję za zrobione serduszka UROCZE:)) próbeczki, cienie, aajj super super i nie miałam nigdy carmexa :) wkrótce recenzje :) Magicznych chwil nie tylko od święta kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaka fajna akcja :) Czekam na taką w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super rzeczy :) Niektóre z nich bym przygarnęła, a jak sprawuje się carmex :) ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Pomarańczowa maseczka Lets dance to jedna z moich ulubionych ! Uwielbiam wszystkie maseczki Dermiki ale ta ze względu na piękny świąteczny zapach często pojawia sie w mojej kosmetyczce !
    Maseczka ma fajna konsystencje i mi starcza na 2-3 użycia- bardzo wydajna :)
    Maseczka ma niebiański zapach, dobrze sie rozprowadza i buzia nie szczypie.
    Po użyciu skora jest bardzo dobrze nawilżona i wygładzona. Swietna regeneracja szczególnie na jesienno zimowe miesiące

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...