Czas zacząć pisać o kosmetykach, które pojawiły się w ostatnim denku, a jakoś nie było okazji by zrobić to wcześniej. Dziś o szamponie, który zawładnął moim sercem i mam już kolejną butelkę w łazience. Obecnie jest to szampon do którego regularnie wracam, jeśli nie testuję żadnych nowości. Ciekawe, dlaczego go tak ubóstwiam?
UWAGA - posiadam nową wersję szamponu, z nową formułą Nutrium10. Poprzedni szampon dostępny był w pękatej butelce, różnił się składem i choć nie miałam okazji używać, podobno był zdecydowanie gorszy.
Moim zdaniem: Nie kupowałam szamponu w ciemno, bo używałam go już wcześniej u Kasi, jednak prostokątna butelka mogłaby skusić mnie do zakupu w ciemno. Mimo tego, że jest sztywna, łatwo wydobyć całą zawartość do samego końca. Konsystencja jest zupełnie inna niż w innych drogeryjnych szamponach. Jest gęsta (o lekko zielonym zabarwieniu), jednak świetnie się rozprowadza i dobrze pieni. Dzięki swojej zwartości szampon jest bardzo wydajny, zaryzykowałabym stwierdzeniem, że używam go 2x dłużej niż innych szamponów o identycznej pojemności. Muszę przyznać producentowi, że poprawia kondycję włosów już od pierwszego mycia. Włosy są miękkie, dobrze umyte i świetnie się układają. Jest to jeden z niewielu szamponów, który świetnie nawilża i odżywka nie jest konieczna, by rozczesać włosy. Po dłuższym stosowaniu włosy faktycznie mniej się przetłuszczają i mogę pozwolić sobie na ich mycie co drugi dzień (a już nie codziennie). Mimo tego, że przeznaczony jest do włosów przetłuszczających się, a ja mam takie tylko u nasady - nie wysuszył, i tak już zniszczonych, końcówek. Działania przeciwłupieżowego nie mogę ocenić, bo łupieżu nigdy nie miałam. Pamiętajcie by uważać na oczy, bo gdy się do nich dostanie - niemiłosiernie szczypie. Zapach ma jakby mentolowy, orzeźwiający i bardzo przyjemny, choć specyficzny.
Cena: 16zł/400ml biorąc pod uwagę jego wydajność, to jeden z najtańszych szamponów jaki używałam :D
Moja ocena: 6/6 nie sądzę, abym szybko znalazła szampon, który zastąpi Clear.
PS. Jeśli nie kojarzycie CLEAR, to może kojarzycie firmę Unilever, która jest właścicielem takich marek jak Dove, Rexona, Sunsilk, Timotei, Axe?
Obecnie w Rossmannie do 11kwietnia szampony są przecenione na 9,99, dostępne w wersjach:
- do włosów pozbawionych blasku i normalnej skóry głowy*
- do włosów przetłuszczających się oraz do pielęgnacji skóry głowy*
- do włosów normalnych oraz swędzącej skóry głowy
- do włosów osłabionych oraz do pielęgnacji skóry głowy*
- do włosów suchych oraz suchej skóry głowy
- do włosów farbowanych i zniszczonych
- oraz trzy wersje dla mężczyn
- do włosów normalnych oraz swędzącej skóry głowy
- do włosów osłabionych oraz do pielęgnacji skóry głowy*
- do włosów suchych oraz suchej skóry głowy
- do włosów farbowanych i zniszczonych
- oraz trzy wersje dla mężczyn
Ja z pewnością skorzystam z promocji, a symbolem gwiazdki* oznaczyłam te wersje, które chciałabym spróbować. Oczywiście kupię także wersję z dzisiejszego postu. A wy? Skusicie się? 10zł to chyba dobra cena za 400ml porządnego szamponu? Ja pewnie kupię cztery szampony, co by mieć zapas na najbliższy.... rok?
Chcę ten szampon, on często jest w promocji w Rossmanie, ale zawsze mam kilka opakowań innych i nie kupiłam jeszcze! Teraz muszę go kupić. :)
OdpowiedzUsuń;) Moim zdaniem warto, a ta cena to prawie jak za darmo :D
UsuńDokładnie ;p czym prędzej po niego się udam do ross :)
UsuńNie miałam go, ale wygląda na bardzo ciekawy.. Może w przyszłości ;)
OdpowiedzUsuńWcześniej się jeszcze nie spotkałam z tym szamponem :) Szkoda ,że tak strasznie piecze jak dostanie się do oczu :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
O do włosów suchych też jest, to coś dla mnie :) Ale ostatnio zrobiłam mały zapasik, więc możne następnym razem wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ci za tę recenzję. Kiedyś używałam Clear, ale był do kitu. Zobaczymy nową wersję, może faktycznie się poprawił?
OdpowiedzUsuńNo widziałam właśnie, na Wizażu są w większości negatywne recenzje i bardzo niska średnia. Jestem pewna, że ta nowa wersja musiała się poprawić, bo ja jestem nim zachwycona!!! :)
UsuńJeśli się zdecydujesz - daj znać czy widzisz różnicę :)
Usuńja podobnie jak Ang - wieki temu używałam Clear i byłam nim rozczarowana...ale może się skuszę po twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa czy zauważycie różnice, ale wydaje mi się, że zmiany musiały być duże, skoro tyle osób go nie lubiło, a teraz recenzje są dużo lepsza, a i ja totalnie zachwycona :)
UsuńA ominęłam go, oj mam nadzieje ze znajde chwile by wpaść do Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńHmm ciekawi mnie to spowalnianie przetłuszczania, ale skład ma taki sobie ;)
OdpowiedzUsuńTak, skład jest długi i ma SLS bardzo wysoko, ale... nauczyłam się już, że kupując produkty do włosów nie patrzę na skład, bo jeszcze nie zdarzylo mi się, by jakiś szampon zniszczył mi włosy. :)
Usuńbardzo przyzwoita cena i fajna prosta butelka :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest prosta, ale coś w sobie ma :D
Usuńskład mnie całkowicie od niego odrzuca ;)
OdpowiedzUsuńJak już napisałam wyżej - nauczyłam się już, że kupując produkty do włosów nie patrzę na skład, bo jeszcze nie zdarzylo mi się, by jakiś szampon zniszczył mi włosy. :) tak więc wszelkie SLS'y i inne nie są mi straszne.
UsuńSzamponu używam regularnie od 3 miesięcy (co jakiś czas przerywając innym szamponem), a moje włosy są w świetnej kondycji
Uwielbiam ten szampon ale z rózówym kolorkiem ;)
OdpowiedzUsuńnapewno się skusze :-)
OdpowiedzUsuńskoro taki dobry to chyba się skuszę:) ;)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych marek szamponów ostatnio. Po mojej stronie świata opakowania są inne i skład też się różni. Używam obecnie serii 'damage and color repair' a w kolejce czeka 'volumizingroot boost'.
OdpowiedzUsuńMogę potwierdzić, że Clear daje radę :)
I wszystkie szampony i odzywki są tu z formułą Nutrium 10 :)
Usuńmiałam jeden szampon z tej firmy, który na długo zniechęcił mnie żeby eksperymentować z innymi.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestm czy mówisz o starej wesrji czy nowej
Usuńpierwsze słyszę...nie widziałam nawet jego recenzji. Właśnie zmieniłam pielęgnację moich włosów wiec ten cudak będzie musiał poczekac na swoją kolei ;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam Clear-a, dobrze nie pamiętam jak działał na moje włosy, ale chyba nie przypadł mi za bardzo do gustu skoro do niego nie wróciłam :)
OdpowiedzUsuńPamiętam go. Kiedyś miał taką okrągłą nakrętkę w kształcie kulki. Pamiętam, że go lubiłam. Fajnie, że napisałaś o nim, na gwałt potrzebuję czegoś łagodnego dla skóry głowy i zaopatrzę się w Rosku!
OdpowiedzUsuńTak, był kiedyś właśnie w takiej butelce ;) ciekawa jestem jak u Ciebie się sprawdzi :)
UsuńZgadzam się, że jest to dobry szampon. Miałam okazję już go używać i nie zawiodłam się na nim.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam, ale wersję do podrażnionej skóry głowy i ani nie zlikwidował świądu po timotei ani łupieżu przez niego wywołanym...
OdpowiedzUsuńu mnie się nie sprawdził.
http://avida-dolars.blogspot.com/
Dawno temu (naprawdę wieki temu to było) używałam Clear, pamiętam, że byłam z niego zadowolona. Ciekawe, jak teraz sprawdziłby się u mnie. Jak zmniejszą mi się zapasy, chętnie się w niego zaopatrzę:)
OdpowiedzUsuń