Po raz kolejny przychodzę się dziś pochwalić, bo w ostatnim czasie przyszło do mnie dużo paczuszek :) Przede wszystkim kosmetyki, ale nie tylko. Są to współprace, wygrane i boxy, które zamówiłam w ostatnim czasie, tak więc jeśli chcecie zobaczyć czym się chwalę - to zapraszam serdecznie ;)
Jedna z dwóch paczek, które sprawiły mi największą radość. Kosmetyki dobrane specjalnie dla mnie przez firmę Tołpa. Poza powyższymi kosmetykami dostałam także trzy produkty dla mojego TŻ, który już zaczął testowanie, a recenzje wszystkich kosmetyków powoli zaczną pojawiać się od przyszłego tygodnia :)
Pierwsza przesyłka to barnsoletka - wygrana u Ankowatej :) Wysłałam na konkurs swoj Mikołajkowy mani i zgarnęłam trzy zawieszki do bransoletki, a także dwie próbki pudrów AnabelleMinerals. Dziękuję :*
Produkty ze zdjęcia to pierwsze kosmetyki, które dostałam w ramach Malinowego Klubu. Tołpa - krem do ciała oraz oliwka do masażu Dr Beta. Recenzje już w przyszłym tygodniu :)
Madame L'Ambre, czyli kredki, kremy, podkład, puder, róż, cienie... i była też szminka, ale gdzieś ją podziałam robiąc zdjęcia, więc zobaczycie ją dopiero przy okazji recenzji ;) Przyznaję, że paczka sprawiła mi niesamowitą radość, nie tylko dlatego, że okazała się ogromna, ale dotarła baaardzo szybko!
Paczuszka z portalu Urodaizdrowie. Spodziewałam się tylko Emulsji Borowinowej i pomadki, a bardzo miła Pani dorzuciła mi także inne drobiazgi, które były trafione w dziesiątkę, bo akurat płatki właśnie mi się skończyły, plastrów do depilacji nigdy za wiele, tak samo jak i lakierów do paznokci :)
W ramach współpracy dostałam do testowania Odplamiacz Kieszonkowy sztuk trzy. Biorę się za testowanie i recenzja pojawi się na dniach! Nie ukrywam, że jestem baaardzo ciekawa jak się spisze i czy zagości w mojej torebce na dobre?
No i trzy pudełeczka GlossyBox - styczniowe z 6miesięcznej subskrypcji oraz czerwcowe&sierpniowe kupione w zestawie DUO :) Nieco więcej o zawartości wkrótce...
A jak często Was odwiedza listonosz lub kurier? Ja ostatnio jestem rozpieszczana i naprawdę nie mogę narzekać na liczbę przesyłek na mój adres, choć w najbliższym czasie spodziewam się ich trochę mniej, to jednak za jakiś czas pojawi się podobny post.
Wow, ogromnie dużo tego :)! Ja uwielbiam paczki, aktualnie czekam na jedną z moją pierwszą współpracą :D I doczekać się nie mogę!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa produktów z Tołpy :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o kosmetykach Madame L'Ambre, chyba muszę poczytać o tej firmie trochę :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! ;)
UsuńSporo, sporo...
OdpowiedzUsuńMnie raczej nieczęsto - raczej rzadko szukam współprac
hehe, ja właśnie opisałam zawartość tych Glossy na swoim blogu :D
OdpowiedzUsuńA reszta paczuszek cudowna ;)
Do mnie też w tym tygodniu wyjątkowo dużo paczuszek przyszło ;)
Widziałam i czytałam ;) ja napiszę pewnie jakiś post z recenzjami zbiorczymi mini produktów :)
UsuńWszędzie teraz ta Tołpa :)
OdpowiedzUsuńJak idzie dostać od nich kosmetyki specjalnie dobrane?
sporo tego:)
OdpowiedzUsuńSporo tego.
OdpowiedzUsuńMój listonosz ostatnio narzekał, że codziennie musi do mnie chodzić ;)
Ja na szczęście większość dostałam kurierem, więc listonosz nie musiał dźwigać, a mógłby mieć z tym kłopot, bo nawet o tej porze roku przyjeżdża na rowerze :P
Usuńaleee tego dużo! no to miłych testów i pisz tam jak Ci idzie;d
OdpowiedzUsuńWow :) Istne szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńMiłych testowań! Ty to masz dobrze :) My nie mamy żadnej współpracy, a mnie (Ola) kurier ani razu nie odwiedził. Może podasz jakąś poradę na temat współprac i kogo pytać?
OdpowiedzUsuńZ góry dzięki i zapraszam: http://przyjazn-ponad-wszystko.blogspot.com/
oo ile nowości :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy :)
Kiedy ty to zużyjesz ;) Niezłe zestawy :)
OdpowiedzUsuńDam radę :D ale co racja to racja, kremów i wszelkich pielęgnacyjnych smarowideł mam wystarczająco :D
UsuńTo w takim razie ja nie mogę doczekać się przyszłego tygodnia. Najbardziej jestem zainteresowania twoimi recenzjami kosmetykow tołpy.
OdpowiedzUsuńTak wiec bede czekała cierpliwie:)
Ale dużo nowych cudeniek!
OdpowiedzUsuńAż się oczy świecą, też bym chciała dla siebie małe co nieco ;)
Widzę, że Madane L. króluje w blogowym świecie, chyba sama też się skuszę i wypróbuje :)
Pozdrawiam i życzę miłego testowania!
Ale fajny przegląd poczty :)
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie poczekam na recenzje (◕‿◕✿)
OdpowiedzUsuńA w miedzyczasie zapraszam na NAUKE MAKIJAZU i moje recenzje.
♪♫•*¨*•.¸¸❤¸¸.•*¨*•♫♪
http://luvmodauroda.blogspot.com
https://www.facebook.com/KlaudiaMayerMakeUp?fref=ts
U mnie listonosz jest dość często, bywało że dziennie dostawałam kilka przesyłek:)
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie wygląda i czekam na recenzję. Gratuluję paczuszek!
Obserwuję i zapraszam do siebie:)
Mnie niestety rzadko, bo nie umiem nawiązać współpracy, nie wiem jak to zrobić, a z wygranymi też u mnie kiepsko :)
OdpowiedzUsuńZa dobrze ci ;P
OdpowiedzUsuńkrem Tołpa lipidro świetnie się u mnie sprawdził:)
OdpowiedzUsuńOj jest czego zazdrościć:)
OdpowiedzUsuńCudowności! :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o firmie Madame L'Ambre :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę kosmetyków tołpa:)
OdpowiedzUsuńFajne paczki,a bransoletka świetna:D
OdpowiedzUsuńsporo tego :) czekam zatem na recenzje :)
OdpowiedzUsuńNazbierało się tego sporo! Tołpa i Madame robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńWow zazdroszczę... świetne paczki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sporo tego ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne przesyłki
OdpowiedzUsuńMadame zazdroszczę bardzo ;-)