Lovely MUST HAVE, seria "Optymistic"

kilka dni temu publikowałam pierwszą serię lakierów Lovely MUST HAVE - naturalist. Pisałyście, że kolory są dość smutne, tak więc dziś czas na coś bardziej pozytywnego, wesołego. Zaprezentuję Wam serię optymistic, w której kolory są bardzo żywe i zdecydowanie optymistyczne, jak sama nazwa mówi :)

Wszystkie cztery kolory zamknięte są w takich samych, małym buteleczkach. Każdy kosztuje 5zł i każdy się tak samo pięknie mieni. Poniżej przedstawiam Wam jak konkretne kolory prezentują się na paznokciach wraz z króciutką charakterystyą poszczególnych odcieni.

Kolor nr 1, pomarańczowy

Ten kolor zagościł na moich pazurkach jako drugi i od razu go pokochałam. Nie jest on perłowy, ma w sobie piękny, błyszczący shimmer... jestem nim zachwycona. Do tego cudnie łączy się z innymi kolorami, np. z zielenią z tej samej serii :) Krycie - 2warstwy.

Kolor nr 2, różowy

Ten kolor zupełnie nie przypadł mi do gustu, za to mojej młodszej siostrze - bardzo. Kryje dobrze, ładne błyszczy. Jedyne z czym miałam problemy, to przy tym kolorze pojawiają się jakieś upierdliwe smugi. Zupełnie nie wiem z czego to wynika. W każdym razie kolorek przypadł do gustu siostrze, która szczerze go uwielbia:)

Kolor nr 3, fioletowo-niebieski

Ten kolor również uwielbiam. Wydaje mi się, że jest on najmniej perłowy ze wszystkich, a jedynie ma w sobie drobinki shimmeru, ktore pięknie się mienią. W zależności od światła lakier wydaje się być bardziej niebieski lub bardziej fioletowy. Dobrze kryje, dwie warstwy w zupełności wystarczają.

Kolor nr 4, zielony

Do tej pory nie lubiłam perłowych lakierów, ale ta zieleń definitywnie mnie przekonała. Połączenie shimmeru właśnie z perłowym wykończeniem jest genialne. Kolor współgra z innymi lakierami, świetnie kryje, ładnie się błyszczy. Jeden z moich ulubionych, a do tego bardzo modny w tym sezonie :)

Wszystkie lakiery bardzo mi się podobają i szczerze mogę polecić je każdej z Was. Wybór jest dość różnorodny, więc każda osoba znajdzie swój kolor. Ja natomiast dysponując wszystkimi ośmioma kolorami bardzo lubię je łączyć.

Który spodobał Wam się najbardziej, a który najmniej? Lubicie perłowe lakiery? Jestem bardzo ciekawa Waszych odpowiedzi i tego czy jesteście przekonane do takich wykończeń na paznokciach. Buziaki!